Tym razem zaczynam od nieco innego tematu - kryzys a inżynierowie ;-)
Wydawać by się mogło, że w czasach kryzysu nie będzie dużego popytu na inżynierów, ale wiele zakładów firm wie, że w takich czasach jest szansa na znalezienie doskonałych absolwentów oraz zatrzymanie swoich pracowników, którzy są wartością dodana w ich firmie.
Może to i banał, ale prawda jest taka że na całym świecie brakuje inżynierów, a dobrych inżynierów zawsze będzie trzeba. W przyszłym roku na maturze pojawia się znów obowiązkowa matematyka, co ma zamienić się w większą rzeszę chętnych na studia. Już teraz przecież ministerstwo płaci stypendia dla najlepszych na uczelniach technicznych (kierunki tzw. zamawiane).
A lotnictwo jak żaden inny dział inżynierii przyciąga zdolnych, młodych ludzi, pełnych pasji i chęci. I to jest to na co i ja liczę. Póki co zapraszam do oglądania zdjęć z Nocy w Instytucie Lotnictwa oraz na stronę Era Inżyniera.
A wracając do prac - trwają nieustannie. Oto jak wygląda mocowanie goleni. jak widać ogólny stan skrzydła w pobliżu kadłuba nie wygląda dobrze, ale to efekt ciecia dużo wcześniej tzw. kątówka w trakcie demontażu z terenów MWP w Al.Jerozolimskich. Stało się tak zanim te części trafiły do nas. Jednym z czekających nas zadań jest obmyślenie mocowania uciętego skrzydła do kadłuba. Ale do tego momentu jest jeszcze sporo innych prac.
PRZED
PO
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz